9. lutego to oficjalny termin FIFA dla rozgrywania spotkań towarzyskich między reprezentacjami narodowymi. Skorzysta z niego oczywiście kadra Polski, przygotowująca się do EURO 2012. O godzinie 20:30 polskiego czasu, w portugalskim Faro, zmierzy się ona z reprezentacją Norwegii.
Trener Smuda będzie w tym meczu dysponował graczami występującymi w zagranicznych ligach, w tym, wracającym do kadry, Rogerem Guereiro. Nasz przeciwnik - Norwegia, to jednak rywal wymagający, grający twardą i pewną piłkę. Jakie szanse w tym starciu dają Polakom bukmacherzy? Na pewno mniejsze niż Norwegom, którzy są minimalnymi faworytami tej potyczki. U większości z nich za 1 zł postawioną na Wikingów, można wygrać 2,4 zł. Taka sama kwota postawiona na Polaków, da nam około 2,7 zł.
Ci, którzy wierzą w naszych mogą zatem sporo zarobić!
Ale oprócz meczu Polska - Norwegia, jutro odbędzie się 31 spotkań międzypaństwowych, a wśród nich wiele hitów.
Hitem dla graczy może być mecz... San Marino - Lichtenstein. Tak, tak. Ten, kto uważnie śledzi poczynania europejskich drużyn wie, że znacznie lepszą drużyną jest Lichtenstein. Stawka na tę drużynę to aż 1,55 zł.
Hitem jeżeli chodzi o aspekty polityczne miał być mecz Egipt - USA, ale został on przełożony. Godnie zastąpi go mecz Rosja - Iran. Spotkanie wielkiego kalibru, w którym bomby mogą padać nie tylko zza pola karnego.
Inne hity, już znacznie poważniejsze to: Portugalia - Argentyna, czyli starcie dwóch obecnie najbardziej skutecznych graczy hiszpańskiej ekstraklasy - Christiano Ronaldo i Leo Messiego. Tutaj minimalnie większe szanse bukmacherzy dają Argentynie, co wydaje się być jak najbardziej uzasadnione. Miłośnicy południowoamerykańskiego futbolu mogą tu wiele zarobić!
Ciekawie zapowiada się również mecz Niemców z Włochami. Niemcy to drużyna na fali, zarówno w piłce klubowej jak i reprezentacyjnej, Włosi tkwią w kryzysie na obu frontach. Faworyt może być tylko jeden, chyba że, jak to zdarzało się już w przeszłości, obie drużyny pójdą na współpracę.
W kryzysie jest też piłka francuska. Nie ma lepszej okazji na huczne jego przełamanie, jak mecz z Brazylią, najbardziej utytułowaną drużyną piłkarską świata, która ostatnio jednak nie może się odnaleźć. A jako że grają we Francji, to wszystko może się zdarzyć.
Inne interesujące spotkania to: Hiszpania - Kolumbia, czyli spotkanie konkwistadorów z tubylcami, Dania - Anglia, czyli mecz solidnych rzemieślników z gwiazdorzącymi kopaczami oraz Szkocji z Irlandią Północną, czyli religijny koktajl mołotowa.
Wszystkim graczom życzymy powodzenia i trzymamy kciuki za reprezentacje Polski! (No chyba, że ktoś postawił na Norwegię)...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz